Gdzie jest pierwsza przyczyna, ta przyczyna przyczyn naszego kryzysu?To brak uczciwości. Brak wypełniania obowiązków względem Boga, siebie i bliźniego. Niechaj dzisiaj wszyscy bez wyjątku odprawią szczerą spowiedź i zaczną prawdziwie po katolicku żyć, natychmiast szybko podźwignie się Ojczyzna, uzdrowią finanse, zawrze rzetelna praca.
Cóż, kiedy każdy z nas nieraz doświadczył, że dziś postanawia się z jakiej wady poprawić, a jutro, jeżeli nawet nie tego samego dnia, już znowu w nią wpada.
Czyż więc opuścić ręce i powiedzieć: nie możemy? Przenigdy, to byłoby subtelną, wyrafinowaną pychą.
Czyż Pośredniczka łask Bożych nie jest Polski Królową?
Czyż Ona nie potrafi albo nie pragnie nam dopomóc?
Tak, Ona, Niepokalana, musi zawładnąć naprawdę całą Polską, Ona musi być przedmiotem tkliwej miłości każdego, a zwłaszcza młodzieńczego serca, Ona musi być w Sejmie, Ona w Senacie. Ona, Niepokalana Królowa, ma wskazywać nam drogę, Ona krzepić siły.
– My chcemy, by rządziła w Polsce i poza Polską – Niepokalana.
Któż nie wytęży wszystkich sił, by przyspieszyć tę chwilę?…
A jak?
W pokornej, miłosnej, a ufnej modlitwie powie sama Ona, co mamy czynić i sama pokieruje. Módlmy się tylko i pozwólmy się Jej prowadzić.
„Rycerz Niepokalanej” 5 (1926) 73-74
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz