Katolik cieszący się pełnią prawdy, tym większą powinien mieć wyrozumiałość i litość dla tych, co jej nie posiadają. I tylko namiętność ludzka, a nie religia katolicka, mogła czasem doprowadzić do narzucania przemocą prawdy. Ojciec święty stawia wyraźnie, za św. Augustynem, zasadę: "że nikt przeciwko swej woli nie powinien być zmuszanym do przyjęcia wiary katolickiej". Więc i uznanie katolicyzmu za religię państwa nie wiąże się, w myśl Kościoła, z prześladowaniem innych wyznań, ale z ich tolerancją.
KS. DR MARIAN MORAWSKI SI
ENCYKLIKA "IMMORTALE DEI" I LIBERALIZM
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz